piątek, 29 stycznia 2016

ZIÓŁKO NA PIĄTEK - na trądzik, pory i przetłuszczanie w strefie T - KWIAT WIĄZÓWKI BŁOTNEJ

Będąc w zielarni po setny olejek eteryczny przypadkiem zauważyłam kosz z ziołami. Zioła z krótką datą ważności = niższa cena. Ogólnie nabrało mnie jakieś choróbsko, chrypka, potem kaszel i gorączka, teraz został tylko kaszel.
Kwiat wiązówki jest bardzo dobry w walce z przeziębieniami, działa lekko przeciwgorączkowo i napotnie.
Oczywiście wiązówka jest również świetna w kosmetyce, więc załapałam się na dwa w jednym. Już nie mam prawie 80% opakowania :)
Z ciekawostek dodam, że wiązówka błotna jest zwana tawułą łąkową :) A tawułę pewnie większość z nas ma i zna :)

sobota, 16 stycznia 2016

O tym co może pójść nie tak w produkcji własnych kosmetyków Cz1.

Ten post jest pełen moich porażek. Jest jednak dla mnie cenną wiedzą, dla Was może stanie się cenną informacją. Może się również wydarzyć, że nauczycie mnie jak przeskoczyć problem oraz co robić, aby brzydkie rzeczy nie działy się z mazidłami.
Nic bardziej nie odstrasza kobiety jak źle pachnący i źle wyglądający kosmetyk.
 Poczytajcie więc - warto uczyć się na cudzych błędach :D

wtorek, 5 stycznia 2016

Balsam z dihydromirycetyną - zmniejszający wzrost włosów DIY

W Nowym Roku przychodzę z ciekawym balsamikiem, który wykonałam już ponad miesiąc temu.
Zwlekałam z publikacją tak długo, bo testowałam na sobie czy na pewno ma sens kupowanie ekstraktu, mieszanie kremu i potem regularne wcieranie kremu w miejsca z włoskami :D
Poza tym interesujące jest po co nam taki balsam, kiedy to właśnie teraz jest ogromna moda na wzrost włosów ;)
Oczywiście dlatego, że jedyne gdzie włoski mają prawo rosnąć długie i gęste to głowa. Na nogach raczej tego nie chcemy :D